Kilka słów o migracjach i polityce migracyjnej |
![]() |
![]() |
![]() |
Wpisany przez Anna Jedrzejewska |
Piątek, 24 Listopad 2017 12:08 |
Migracja i polityka migracyjna UE Kwestie migracji są jednym z priorytetów politycznych Komisji Europejskiej pod przewodnictwem Jean-Claude’a Junckera, zaś głównym celem działań Komisji w tym zakresie - kompleksowe i spójne podejście do problemu migracyjnego. 13 maja 2015 r. Komisja Europejska zaproponowała w Europejskim programie w zakresie migracji zakrojoną na szeroką skalę strategię, której celem jest sprostanie najpilniejszym wyzwaniom trwającego obecnie kryzysu, a także wyposażenie UE w narzędzia do lepszego zarządzania migracją w dłuższej perspektywie, czyli rozwiązania w dziedzinie nieuregulowanej migracji, granic, azylu i legalnej migracji. Ograniczenie migracji u źródła Jednym z podstawowych problemów, nad którymi pracuje UE jest ograniczenie czynników zachęcających do migracji w kierunku UE. W tym zakresie UE pracuje nad mechanizmami wykrywania i zwalczania sieci przemytników ludzi, a także harmonizacją mechanizmów tzw. polityk powrotowych państw członkowskich (czyli odsyłania do krajów pochodzenia osób, którym nie przysługuje ochrona międzynarodowa lub prawo do legalnego osiedlenia się w UE). W kontekście ograniczania migracji u źródeł kontynuowana jest współpraca z krajami trzecimi, w tym z państwami pochodzenia i tranzytu. Jednym z kluczowych działań jest w tym zakresie dalsze wzmacnianie funduszu powierniczego UE na rzecz Afryki, w szczególności jego północnoafrykańskiego segmentu poprzez dodatkowe finansowanie przez państwa członkowskie. UE wspiera kraje w których przebywają migranci we współpracy z agendami ONZ mając na celu poprawienie sytuacji migrantów zablokowanych w Libii, stwarzanie możliwości społeczno-gospodarczych dla lokalnych społeczności w celu integracji uchodźców, intensyfikację prac w zakresie wspomagania dobrowolnych powrotów oraz wzmocnienie zdolności władz Libii w zakresie kontroli granic południowych. W Libii kładzie się nacisk na poprawę trudnych warunków życia migrantów – w ścisłej współpracy z Biurem UNHCR, UNICEF (agendy ONZ ds. uchodźców oraz dzieci) i Międzynarodową Organizacją ds. Migracji (IOM). Pomoc medyczną i podstawowe wsparcie otrzymało prawie 4 tys. migrantów i ponad 2 tys. przesiedlonych rodzin libijskich, podobnie jak migranci, także ci osadzeni w ośrodkach detencyjnych. Ponad 15 tys. migrantów, w tym 10 tys. z Libii, skorzystało już z pomocy w dobrowolnym powrocie. Opracowywane są również projekty współpracy z krajami sąsiadującymi z Libią, które mają pomagać migrantom w powrocie z Libii do kraju ojczystego. Fundusz powierniczy UE dla Afryki wspiera działalność Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji (IOM) i władz nigerskich w prowadzeniu poszukiwań i akcji ratunkowych na pustyni. W 2017 r. udało się w ten sposób uratować 1100 migrantów porzuconych przez przemytników. W ramach funduszu powierniczego dla Afryki zatwierdzono jak dotąd programy o łącznej wartości prawie 2 mld euro. Ratowanie uchodźców, polityka w zakresie przesiedleń i relokacji uchodźców Kolejnym zagadnieniem związanym z migracją jest bezpośrednie wspieranie działań instytucji UE i krajów trzecich nakierowane na bezpośrednie akcje ratujące życie na morzu. Zadanie to pozostaje nadal jednym z kluczowych działań UE w zakresie migracji. Pomimo wysiłków Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej i włoskiej straży przybrzeżnej w 2014 roku na morzu zginęło ponad 3,5 tys. osób, blisko 3,7 tys. osób w roku 2015, około 5 tys. w roku 2016 oraz od stycznia do maja 2017 zginęło 1,7 tys. osób. Dlatego też kontynuowane są reformy dotyczące działań służb europejskich we współpracy ze służbami organizacji międzynarodowych i państw trzecich w celu lepszego reagowania na zagrożenie życia migrantów. Jednocześnie, dzięki działaniom europejskim od 2015 roku na szlaku środkowośródziemnomorskim udało się uratować ponad 170 000 migrantów. W związku z wojną domową w Syrii i niestabilną sytuacją na Bliskim Wschodzie i w Afryce doszło o nasilenia przepływów migracyjnych, zwłaszcza na wspomnianym wcześniej szlaku środkowośródziemnomorskim. Odnotowano gwałtowny wzrost liczby osób starających się o ochronę międzynarodową, zwłaszcza z Syrii, Iraku i Afganistanu. Nielegalni migranci korzystający ze szlaku środkowośródziemnomorskiego pochodzili głównie z Afryki Subsaharyjskiej. Kryzys migracyjny spowodował w niektórych krajach członkowskich UE trudności w prowadzeniu skutecznej kontroli na granicach zewnętrznych oraz w przyjmowaniu przybywających migrantów i prowadzeniu procedur migracyjnych. Ze względu na swoje położenie szczególnie dotkliwie skutki zwiększonych przepływów migracyjnych odczuły Grecja i Włochy. Niemniej jednak fali uchodźców doświadczyły także m.in. Węgry, Bułgaria, Cypr i Hiszpania. W maju 2015 roku Komisja Europejska zaproponowała rozdzielenie (relokowanie) 40 tysięcy uchodźców pomiędzy państwa członkowskie UE w celu odciążenia Włoch i Grecji. Mieli oni być rozdzieleni na podstawie PKB państw członkowskich oraz liczby ich mieszkańców. We wrześniu 2015 roku rządy państw Unii uzgodniły dwuletni program rozmieszczenia migrantów z Syrii, Iraku i Erytrei w państwach członkowskich. Na każde państwo przypadała określona kwota, to znaczy liczba uchodźców, którą kraj zobowiązywał się przyjąć (Polska wyraziła zgodę na przyjęcie około 7 tysięcy osób z relokacji z Włoch i Grecji i przesiedleń dla osób legalnie uzyskujących prawo do pobytu na terenie UE). Ponadto wśród osób relokowanych do Europy miało się znaleźć ponad 22 tysięcy uchodźców przebywających w obozach znajdujących się w państwach graniczących z Syrią. Celem tych działań miało być sprawne kontrolowanie napływu uchodźców do Europy oraz zapobieżenie niebezpiecznym i nielegalnym przeprawom przez Morze Śródziemne. Chodziło również o odciążenie państw sąsiadujących z pogrążoną w wojnie Syrią. Mechanizm ten powoduje liczne kontrowersje - w tym m.in. sprawę w Europejskim Trybunale Sprawiedliwości wniesioną prze Słowację i Węgry, a wspieraną przez Polskę w sprawie obowiązku przyjmowania uchodźców z Włoch i Grecji przez wszystkie kraje członkowskie. Wg danych z listopada br. z kwalifikujących się do relokacji 98 255 osób relokowano 31 500 osób, niestety z różnym zaangażowaniem państw członkowskich. Przykładowo, Irlandia przyjęła 646 osób (przy zobowiązaniu do przyjęcia 600 osób), Holandia przyjęła do tej pory ponad 2500 osób (zobowiązanie 5947 osób), Litwa ponad połowę z ok. 640 osób, które zobowiązała się przyjąć. Niemcy, które przyjąć mają docelowo ponad 27 500 osób, relokowały już niemal 9200 osób, a Szwecja 2851 spośród 3766. Nie należąca do UE Szwajcaria przyjęła ponad 1400 osób, maleńki Lichtenstein 10, a Norwegia ponad 1500 osób. Słabe wskaźniki mają Czechy i Słowacja (po kilkanaście osób), a Polska i Węgry nie przyjęły osób podlegających relokacji w ogóle. Dodatkowo, UE zawarła porozumienie z Turcją (marzec 2016), zgodnie z którym wszyscy nowi nielegalni migranci i osoby ubiegające się o azyl przybywający na wyspy greckie z Turcji, których wnioski zostały uznane za niedopuszczalne, są zawracani do Turcji. Na mocy oświadczenia UE zobowiązała się do przesiedlania jednego obywatela Syrii z Turcji do UE w miejsce każdego obywatela Syrii zawróconego do Turcji z wysp greckich. Międzynarodowe organizacje pozarządowe (na przykład UNHCR - Urząd Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców) skrytykowały porozumienie, dowodząc, że jest ono niezgodne z prawem międzynarodowym, które zakazuje deportowania osób poszukujących azylu bez indywidualnego rozpatrzenia ich wniosków. Unia Europejska stoi jednak na stanowisku, że wnioski będą rozpatrywane indywidualnie, lecz w związku z uznaniem Turcję za kraj bezpieczny – to punkt, który budzi szczególne kontrowersje – większość migrantów może znaleźć w niej schronienie. Równolegle do programu relokacji UE prowadzi program przesiedlania osób, którym przysługuje ochrona międzynarodowa. Dotyczy to w głównej mierze uchodźców z Syrii przebywających w Jordanii, Turcji i Libanie. UE zaplanowała na lata 2015-2017 przesiedlenie 22 000 osób, a także dodatkowe przesiedlenia w ramach programu „1:1” z Turcji (należy wskazać na pomoc finansową od UE w wysokości 10 000 lub 6000 € na jednego przesiedlonego). Łącznie przesiedlono ponad 23 000 osób, a na rok 2018 Komisja Europejska zaproponowała kolejny plan przesiedleń, zapraszając kraje członkowskie go zgłaszania deklaracji przyjęcia legalnych migrantów i uchodźców, rozszerzając ten plan na osoby z krajów Afryki. Plan ten miałby objąć w przyszłym roku 37 750 osób. UE jako kierunek legalnej migracji Kwestia przesiedleń łączy się także ściśle z długofalową potrzebą UE na korzystanie ze źródeł legalnej migracji w celu zasilania społeczeństw UE w świetle niekorzystnych trendów demograficznych w całej Unii. Dlatego też jednym z elementów reformowanej aktualnie polityki migracyjnej jest utrzymanie wizerunku UE jako atrakcyjnego miejsca do imigracji, m.in. poprzez rewizję systemu tzw. Błękitnej Karty i prowadzenia spójnej i przejrzystej polityki legalnej migracji. Komisja zaleca utworzenie nowego unijnego programu przesiedleń, w ramach którego w ciągu najbliższych dwóch lat do Europy zostanie przesiedlonych legalnie co najmniej 50 tys. osób znajdujących się w najtrudniejszej sytuacji i wymagających ochrony międzynarodowej. Jest to element starań Komisji, która dąży do zapewnienia realnych, bezpiecznych i legalnych alternatywnych rozwiązań osobom, których życiu grozi niebezpieczeństwo ze strony grup przemytników. Nowy program zostanie wprowadzony do października 2019 r. i będzie się opierał na realizowanych z powodzeniem bieżących programach przesiedleń, które zapewniły nowy dom dla ponad 23 tys. osób. Do tej pory 16 państw członkowskich zgłosiło ponad 34 400 zobowiązań do przyjęcia uchodźców. Legalna migracja, w odróżnieniu od nielegalnej, charakteryzuje się tym, iż wjazd i pobyt cudzoziemca na teren danego państwa jest zgodny z prawem, a dany cudzoziemiec posiada wszelkie dokumenty niezbędne do zalegalizowania jego pobytu. Warunki jego wjazdu i pobytu, a także zatrudnienia są ściśle określone w prawie. Dlatego też ten rodzaj migracji obejmuje kwestie związane z legalizacją pobytu, migracją zarobkową, a także zagadnienia związane z integracją cudzoziemców ze społeczeństwem przyjmującym. By zamienić nieuregulowane przepływy na migrację ekonomiczną do państw członkowskich UE stosownie do potrzeb, Komisja proponuje koordynowanie i wspieranie finansowo projektów pilotażowych na rzecz legalnej migracji z państwami trzecimi. Takie projekty powinny koncentrować się w pierwszej kolejności na państwach, które wykazały zaangażowanie polityczne na rzecz szukania wspólnych rozwiązań kwestii nieuregulowanej migracji i readmisji migrantów o nieuregulowanym statusie. Parlament Europejski i Rada powinny również szybko dojść do porozumienia i przyjąć wniosek Komisji w sprawie zmienionej niebieskiej karty UE, który poprawi zdolność UE w zakresie przyciągania i zatrzymywania wysoko wykwalifikowanych pracowników i zapewni, by państwa członkowskie mogły polegać na potrzebnej sile roboczej, gdy jej faktycznie potrzebują. Podstawowym narzędziem zapobiegania zagrożeniom w zakresie bezpieczeństwa lub związanym z nieuregulowaną migracją jest także polityka wizowa UE. Komisja Europejska oceni, czy obecna polityka wizowa nadal odpowiada obecnym i przyszłym wyzwaniom, i rozważy potrzebę jej aktualizacji. System azylowy UE Kryzys migracyjny stał się także istotnym przyczynkiem do reformy wspólnego Systemu Azylowego UE, który zapewnić winien efektywny, ale jednocześnie sprawiedliwy i zgodny z zasadą poszanowania praw człowieka, zharmonizowany system zasad udzielania azylu w UE i solidarnego podziału wniosków o azyl pomiędzy krajami członkowskimi. System azylowy obejmuje dyrektywy o kwalifikowaniu do udzielenia ochrony międzynarodowej, w sprawie warunków przyjmowania, procedur udzielania pomocy oraz tzw. rozporządzenie Dublin II, zawierające solidne zasady w zakresie ochrony osób ubiegających się o azyl i zwiększające skuteczność systemu i rozporządzenie Eurodac (system porównywania odcisków palców na potrzeby stosowania rozporządzenia Dublin). Obecny system zakłada, że pierwszy kraj UE, w którym znajdzie się uchodźca ubiegający się o azyl, musi rozpocząć odpowiednie procedury administracyjne i jeśli taka osoba kwalifikuje się do otrzymania statusu azylanta, musi jej ten status przyznać. Według Parlamentu Europejskiego stawia to w trudnej sytuacji kraje z zewnętrzną granicą UE, do których dociera najwięcej uchodźców. Po reformie, nad którą trwają aktualnie prace, państwo, do którego przybywa osoba ubiegająca się o azyl, nie byłoby już wyłącznie automatycznie odpowiedzialne za rozpatrzenie jej wniosku. Zamiast tego takie osoby byłyby rozmieszczane we wszystkich krajach UE. Za takimi rozwiązaniami opowiedziało się - w czwartek 16 listopada 2017 podczas głosowania w PE - 390 europosłów, 175 było przeciw, a 44 wstrzymało się od głosu. Rozwiązania tego typu zapewnić mają większą solidarność pomiędzy krajami członkowskimi i dzielenie się odpowiedzialnością z krajami najbardziej narażonymi na napływ migrantów i uchodźców ze względu na położenie geograficzne, ale także poprawę bezpieczeństwa granic przy jednoczesnym zapewnieniu sprawniejszych i przejrzystych procedur dla osób ubiegających się o azyl.ÂÂÂÂ ÂÂÂÂ Kolejnymi krokami będzie przyjęcie wspólnego stanowiska przez Radę, co umożliwi podjęcie dalszych prac trójstronnych (PE, Rada, Komisja) i w przypadku uzgodnienia stanowisk modernizację systemu azylowego. Warto wspomnieć w tym miejscu, że w roku 2016 o azyl w UE ubiegało się ok. 1,3 milion osób, z czego 26% to Syryjczycy, a następnie Afgańczycy, Irakijczycy, Pakistańczycy i Nigeryjczycy. Wydaje się, że w stosunku do sytuacji zastanej przez nową Komisję Europejską w roku 2014 i problemami związanymi z funkcjonowaniem systemów polityki migracyjnej i azylowej w związku z falą migracji która rozpoczęła się w roku 2014, dostrzec można znaczący postęp, niemniej jednak potrzebna jest z pewnością większa solidarność i spójność wewnętrzna UE. Jest to niezbędne nie tylko z powodów humanitarnych i ochrony praw człowieka, ale także – w średnio- i długookresowej perspektywie – ze względu na rosnące potrzeby Europy w zakresie zachęcania do legalnej migracji, w świetle kryzysu demograficznego. Opracowano na podstawie materiałów KE, Agencji Frontex, Biura UNHCR |